Cała trasa Via Baltica powinna zostać oddana do użytku w roku 2023 - zapowiedział w czwartek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podczas konferencji Impact’21.
- Kończymy projekt Via Baltica i mam nadzieję, że w 2023 roku będziemy mogli bezpiecznie przejechać od granicy z Litwą do drogi ekspresowej S8, a później dalej na zachód Europy - powiedział Adamczyk.
Via Baltica jest częścią europejskiej trasy E67, która zaczyna się w Czechach i biegnie przez Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię aż do Finlandii. Biegnie z Warszawy, przez Ostrów Mazowiecką, Łomżę, Ełk i Suwałki do Budziska i dalej do Helsinek. Głównym fragmentem polskiego odcinka międzynarodowego korytarza transportowego jest droga ekspresowa S61.
Jak informowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w komunikacie podsumowującym inwestycje z 2020 r., był to rok przełomowy i kluczowy, jeśli chodzi o budowę drogi S61, ponieważ cała ta trasa jest w realizacji. Podano, że w 2020 r. wydatki na tę drogę przekroczyły 1,2 mld zł.
Z kolei GDDKiA w Białymstoku informowała w lipcu 2020 r., że wartość wszystkich umów podpisanych na budowę trasy Via Baltica to ok. 6,5 mld zł. Budowy są dofinansowane z UE z programu CEF - Łącząc Europę (ponad 1,7 mld zł) i z programu Infrastruktura i Środowisko (ponad 1,6 mld zł).
Po oddaniu trasy do użytku właśnie przez Łomżę i Ełk pobiegnie znaczna część ruchu ciężarowego do państw nadbałtyckich, luzując trasę S8 pomiędzy Ostrowią Mazowiecką i Białymstokiem i DK8 między Białymstokiem a Suwałkami.
(PAP), autor: Łukasz Pawłowski
(pb)