Wczoraj telewizyjna „Dwójka" wyemitowała odcinek popularnego serialu „Rodzinka.pl", którego akcja toczy się w Białymstoku i Supraślu. Czy taka forma promocji może przyciągnąć na Podlasie turystów?
Ludwik mówi Natalii, że chce jechać do Białegostoku na festiwal. Viola i Maria namawiają Natalię, żeby pojechała do Białegostoku śledzić Ludwika. Ludwik widzi w altanie Natalię z mężczyzną. Nieporozumienie kończy się czułymi uściskami - to streszczenie odcinka podane na stronie vod.tnp.pl.
Na ekranie pojawia się m.in. Pałac Branickich, Opera i Filharmonia Podlaska, kafejki na Rynku Kościuszki, są też krótkie przebitki z Supraśla - ze spływem rzeką i widokiem prawosławnego monasteru. Bohaterki serialu wspominają też, że Białystok jest tylko dwie godziny drogi samochodem od Warszawy, a na Podlasiu da się zjeść kiszkę i babkę ziemniaczaną.
O emisji odcinka „Rodzinki.pl" wspomniał na Twitterze marszałek województwa Artur Kosicki.
Za nami odcinek https://t.co/qblNEVj8jy, który był kręcony w @wojpodlaskie. Cieszę się, że dzięki inicjatywie urzędu marszałkowskiego widzowie z całej Polski mogli zobaczyć #Supraśl i #Białystok. pic.twitter.com/r8uf03fkS2
— Artur Kosicki (@artur_kosicki) November 10, 2019
To co stworzyli filmowcy można obejrzeć na vod.tvp.pl.
CZYTAJ TEŻ: Co Boscy robili w Supraślu? W niedzielę premiera „podlaskiego” odcinka Rodzinki.pl
Czy taka forma promocji i „lokowanie produktu" może przyciągnąć na Podlasie turystów? Zapraszamy do dyskusji i wpisywania się w komentarzach.
(pb)