Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe zajmuje się sprawą przerobionego zdjęcia, na którym widnieje poseł z Podlasia w towarzystwie mężczyzny ubranego w koszulkę ze swastyką. Postępowanie prowadzone jest w kierunku propagowania faszyzmu.
W połowie lutego w sieci zaczęło krążyć zdjęcie przedstawiające posła Adama Andruszkiewicza oraz jego znajomego w koszulce ze swastyką. Obraz został przerobiony, a nazistowski symbol dodany najprawdopodobniej przy pomocy programu komputerowego. Mimo to tzw. fake miał zostać udostępniony w serwisach społecznościowych przez kilku polityków m. in. Platformy Obywatelskiej i PSL-u. W ich ślady poszli też rzekomo niektórzy dziennikarze.
Tu prawdzie zdjęcie @Andruszkiewicz1 , a następne to fejk rozpowszechniany przez @Piechocinski pic.twitter.com/Qbs8xNkA8V
— Rafał Potocki (@potockiofficial) 13 lutego 2018
.@Andruszkiewicz1 zapowiada kroki prawne wobec @Piechocinski, @mmigalski, @bbudka, jeśli nie przeproszą za rozpowszechnianie przerobionego zdjęcia. Zapowiada też walkę o zmianę prawa i rozmowy z @D_Tarczynski w tej sprawie. "Fake newsy są za mało karane": https://t.co/co7AqRu0zC
— Karol Gac (@Karol_Gac) 14 lutego 2018
Do odnotowania. Prymitywny i wyjątkowo podły fejk, bez mrugnięcia powielony przez medialnych hejterów, wciąż uznawanych przez niektórych ludzi za dziennikarzy.
— NZG (@NZGoebbelsa) 15 lutego 2018
Proponujemy minimum 25 tys. zł na cel społeczny i przeprosiny za 427 tys. netto. pic.twitter.com/MlsPfc3Sji
Jak poinformował wczoraj na Twitterze Adam Andruszkiewicz, sprawą zajmuje się prokuratura. Informację tę Polskiemu Radiu Białystok potwierdził Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe. Śledczy postępowanie będą prowadzić w kierunku propagowania faszyzmu.
Informuję, że prokuratura objęła ściganiem z urzędu, wymierzoną we mnie obrzydliwą kampanię fake news polegająca na rozpowszechnianiu mojego sfałszowanego zdjęcia. Każdy, kto fałszywie próbował powiązać mnie ze środowiskami neonazistowskimi, będzie tego bardzo żałował.
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 2 marca 2018
Poseł Klubu Wolni i Solidarni w rozmowie z rozgłośnią zaznaczył, że domaga się ustalenia autora przerobionego zdjęcia. Nie wyklucza też, że skieruje pozwy cywilne wobec osób, które rozpowszechniały obraz.
(mik)