Dzięki szybkiej reakcji i czujności funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Michałowie błyskawicznie zakończyła się podróż nietrzeźwego kierowcy motoroweru. Zatrzymany mężczyzna miał ponad 2,5 promila.
We wtorek (2 czerwca) po południu funkcjonariusze Straży Granicznej w miejscowości Juszkowy Gród zauważyli jadącego zygzakiem motorowerzystę. Podejrzewając, że kierowca może być pod wpływem alkoholu i widząc, że nie panuje nad jednośladem i stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu, zatrzymali go. Kiedy mężczyzna zdjął kask, funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu. Na miejsce zdarzenia wezwano policjantów.
Badanie stanu trzeźwości kierowcy potwierdziło przypuszczenia kontrolujących. 23-letni mieszkaniec gminy Michałowo miał ponad 2,5 promila alkoholu.
Dalsze czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze policji w Białymstoku - czytamy na podlaski.strazgraniczna.pl.
opr. (pb)