Podczas Dni Michałowa radny wylał mieszkańcowi miasta kufel piwa na głowę. Poszkodowany, wieloletni przewodniczący Rady Miejskiej poprzednich kadencji, złożył oficjalną skargę na zachowanie samorządowca.
Maria Ancipiuk, przewodnicząca RM skierowała skargę do komisji dyscyplinarnej, która na zebraniu 18 czerwca wysłuchała oświadczeń wszystkich stron. Komisja w czteroosobowym składzie stwierdziła, że „takie zachowanie nie licuje z pełnieniem funkcji radnego, jest nieakceptowalne i nie powinno mieć miejsca”.
Po uzyskaniu opinii Rada Miejska w Michałowie 27 czerwca podjęła stanowisko w tej sprawie.
Rada Miejska w Michałowie wyraża krytyczne stanowisko wobec zachowania Bogdana Gryki podczas Dni Michałowa, który wylał na głowę mieszkańcowi naszej gminy kubek piwa. Takie zachowanie godzi w normy społeczne, przyzwoitość, godzi w dobre imię Rady i nie przystoi radnemu. Odcinamy się od tego typu zachowań i wyrażamy oburzenie. Apelujemy o wyrażenie prawdziwej skruchy i przeprosin oraz o refleksję na przyszłość podobnego zachowania.
- brzmiało oświadczenie radnych.
Za stanowiskiem głosowali: Maria Ancipiuk - przewodnicząca, Nina Bielenia, Marek Charytoniuk – wiceprzewodniczący, Mikołaj Chlabicz, Agnieszka Grzegorczuk, Alina Kazberuk, Waldemar Łuksza oraz Bogusław Ostaszewski. Radni Ryszard Balcerzak i Piotr Dąbrowski, mimo obecności na sali, nie brali udziału w głosowaniu - czytamy w mailu nadesłanym do redakcji z Zespołu Promocji Michałowa.
Podczas obrad nie był obecny sam radny, którego dotyczyło przyjęte oświadczenie. Opozycyjni samorządowcy sugerowali, że sprawą powinna zajmować się policja, albo sąd, a nie Rada Miejska.
Bogdan Gryko miał przeprosić poszkodowanego po incydencie. W ostatnich wyborach samorządowych startował on z komitetu Zjednoczona Gmina Michałowo i uzyskał poparcie 117 głosujących.
opr. (pb)