REKLAMA

 

Nie zdążyli wytrzeźwieć, a mimo to wsiedli za kierownicę. Teraz czekają ich problemy [FOTO]

Na terenie całego województwa, podlascy policjanci prowadzili działania „Trzeźwy poniedziałek". Spośród 8815 skontrolowanych kierowców, aż 18 nich zdecydowało się prowadzić samochód, będąc w stanie nietrzeźwości. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.

W poniedziałek na terenie całego województwa podlaskiego w godzinach od 4 do 8 oraz od 17 do 20, zostały przeprowadzone działania sprawdzające trzeźwość kierowców. Wszystko po to, aby dbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. W działaniach wzięło udział 123 policjantów, którzy sprawdzili trzeźwość 8 815 kierowców. Niestety, aż 18 znajdowało się w stanie nietrzeźwości.

Po godzinie 5, na ulicy Mickiewicza w Białymstoku, podlascy policjanci zatrzymali do kontroli fiata. Po sprawdzeniu trzeźwości 32-letniego kierowcy, okazało się, że miał ponad 0.2 promila alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny kierowca przewoził 10-letnie dziecko.

Tuż przed godziną 6 na ulicy Branickiego, funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 30-letniego kierowcy fiata. Jak się okazało, miał on ponad 0.3 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, posiadał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W Suwałkach na ulicy Sejneńskiej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę autobusu miejskiego. Badanie alkomatem wykazało u 53-latka ponad 0.3 promila alkoholu w organizmie.

Teraz nietrzeźwi kierowcy za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

To tylko kilka przykładów nieodpowiedzialnych zachowań. Pamiętajmy, że kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, może stać się przyczyną ludzkiej tragedii! Podlascy policjanci zapowiadają, że podobne działania będą kontynuowane w przyszłości - czytamy na stronie podlaska.policja.gov.pl.

opr. (mik)

Akcja „Trzeźwy poranek" w Białymstoku i województwie podlaskim, 1.07.2019. Zdjęcia - podlaska.policja.gov.pl:

REKLAMA

Facebook

Instagram